środa, 12 sierpnia 2009

Doris

Już jakiś czas temu postanowiłam nadawać swoim robótkom "imiona"... To takie ułatwienie w przypadku, gdy komuś podoba się jakaś z moich prac i prosi o przesłanie wzoru na np. "szary sweterek"... No dobrze, ale który szary? I tu zaczynają się poszukiwania. Tak więc moje sweterki nie sa bezimiennne! O ile tylko wcześniej ktoś ich już nie nazwał...
DORIS zaczęłam w piątek. Mój nowy sweterek, a właściwie żakiet, imię dostał bo tak wypadało w kalendarzu. Dziś skończyłam tył i blokuje na manekinie. Idzie dość mozolnie, ale podoba mi się.


A tu kilka świeżuteńkich fotek...



4 komentarze:

  1. Strasznie fajny wzorek. Skąd przepis na ten sweterek?

    OdpowiedzUsuń
  2. No to ja chyba zapiszę się w kolejce po opis do Doris... bo BARDZO mi się podoba!

    Motylek

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również poproszę o wzorek, jeszcze się z takim nie spotkałam. Wygląda świetnie. Pozdrawiam
    ---
    htpp://bizugagipy.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. mam taki sweterek :) i muszę powiedzieć, że to jedna z moich ulubionych robótek - świetnie się nosi, jest doskonały zarówno w wersji eleganckiej jak i na sportowo. na pewno będziesz zadowolona

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń